
Sytuacja na rynkach finansowych nadal jest bardzo niepewna, co skutkuje dywersyfikacją portfela inwestycji.
W co można inwestować? Wino, whiskey, ziemia rolna, wegańskie wyroby, a nawet komiksy… Taka forma podziału aktywów staje się coraz bardziej popularna w Polsce. Na świecie inwestorzy już dawno odkryli, jaki potencjał w sobie mają fundusze alternatywne.
Prawda jest taka, że inwestycje alternatywne są przedsięwzięciem dość ryzykownym, mającym wiele złożonych aspektów. Jednak, gdy są dobrze zaplanowane, stają się bardziej opłacalne niż tradycyjne akcje czy obligacje.
Im dłużej na rynkach finansowych będzie utrzymywał się stan niepewności, tym chętniej inwestorzy będą lokować swój kapitał w inwestycjach alternatywnych.
Jak zainwestować i nie stracić?
Analitycy finansowi zalecają daleko posuniętą ostrożność. Szczególnie istotna jest dywersyfikacja portfela. Najlepiej jest łączyć inwestycje alternatywne z tymi tradycyjnymi. Wtedy minimalizujemy ryzyko strat.
Drugim dość istotnym kryterium jest pochodzenie aktywów. Dobrze jest inwestować w aktywa pochodzące z różnych krajów, to również minimalizuje w pewien sposób ryzyko. Na przykład część kapitału lokujemy w kraju, a drugą połowę na Honkongu.
W co konkretnie zainwestować?
Wybór jest naprawdę przeogromny. Dzieła sztuki, markowe alkohole, starodruki czy komiksy…
Na co się zdecydować? Przede wszystkim liczy się znajomość konkretnego rynku, im więcej wiemy, tym rozważniej możemy lokować nasze pieniądze. Jeśli nie mamy dostatecznej wiedzy, bądź boimy się podjąć ostateczną decyzję, to powinniśmy zasięgnąć porady doświadczonego analityka finansowego, który rozwieje najbardziej palące wątpliwości.
Należy się nastawić na to, że nasza inwestycja na początku może w ogóle nie przynieść zysku lub nawet przynosić same straty. Jednak, gdy ktoś starannie zaplanuje swoje posunięcia i dobrze oszacuje ryzyko biznesowe, to w niedalekiej przyszłości może spodziewać się całkiem sporych zysków.