Czasem zastanawiamy się, czy warto wydawać dodatkowe pieniądze i wykupić ubezpieczenie dla naszej firmy? Często wydaje się nam, że skoro sami jesteśmy ubezpieczenie, to nie ma sensu zwiększać kosztów i płacić firmie ubezpieczeniowej.
Niemniej jednak ubezpieczenie firmy w dzisiejszych czasach to rzecz niezwykle istotna. Dlaczego? [Materiał w całości dostępny na stronie adlerbrokers ]
Przede wszystkim chodzi o bezpieczeństwo – zarówno nasze, jak i naszych klientów i pracowników. Jeśli prowadzimy mały zakład, koniecznie trzeba ubezpieczyć się na wypadek zdarzeń losowych, zniszczeń, ale także uszczerbku na zdrowiu, który mogą ponieść nasi podwładni. Z jednej strony należy pomyśleć o ubezpieczeniu ludzi. Jeśli dochodzi do jakiegokolwiek, nawet niewielkiego, wypadku w pracy, pracownik może nas pozwać. Jeśli jednak posiadamy ubezpieczenie, szansa na powództwo cywilne spada, ponieważ pracownik niemal natychmiast otrzymuje rekompensatę i zwykle na tym sprawa się kończy. Podobnie rzecz wygląda z klientami, którzy raczej zadowolą się szybką rekompensatą finansową i nie będą chcieli dochodzić swoich spraw w sądzie.
Druga rzecz to sprzęt i budynki, w jakich znajduje się firma. Jeśli sprzęt ulegnie zniszczeniu, na przykład zalaniu lub po zwarciu elektrycznym wybuchnie nawet niewielki pożar, musimy liczyć się z potężnymi kosztami remontu lub wymiany. Nie jest to tylko koszt nowej maszyny. Musimy bowiem do strat dodać to, czego nie zarobimy, gdy maszyna nie pracuje. Jeśli będziemy mieli na przykład tydzień przestoju, koszty znacząco wzrosną. Zatem warto zadbać o gwarancje ubezpieczeniowe. Mamy wówczas pewność, że firma wypłaci nam odpowiednią rekompensatę tak za naprawę sprzętu czy remont, jak i za czas przestoju w produkcji.
Czy warto ubezpieczać małe, jednoosobowe firmy? Zdecydowanie tak. Wyobraźmy sobie sytuację, w której z winy hydraulika, pęka rura i zalana zostaje łazienka. Kto wówczas ponosi koszt jej remontu? Oczywiście hydraulik. Jeśli jednak posiada ubezpieczenie, nie musi martwić się kosztami, które zapewne zmusiłyby go do ogłoszenia bankructwa. Wystarczy wówczas jeden telefon do ubezpieczyciela i można pracować dalej.
